PULS BRANŻY 8 e-AUTO SERVICE MANAGER 08 - 2025 PRZYSZŁOŚĆ NALEŻY DO OPROGRAMOWANIA Jeszcze do niedawna samochód po kilku latach po prostu się starzał. Dziś – dzięki oprogramowaniu – może zyskiwać nowe funkcje i aktualizacje, które zwiększają jego możliwości z biegiem czasu. Coraz więcej producentów rozwija koncepcję Software-Defined Vehicle (SDV) – pojazdu, którego działanie, podobnie jak w przypadku smartfona, można ulepszać zdalnie, bez konieczności fizycznej ingerencji. To podejście zmienia sposób, w jaki myślimy o samochodzie: nie jako o zamkniętym produkcie, ale jako o stale rozwijającej się platformie. W modelu Software-Defined Vehicle samochód przestaje być produktem o stałych możliwościach. Zamiast tego staje się platformą, którą można rozwijać – nawet wiele lat po zakupie. Funkcje, które kiedyś wymagały kosztownej modernizacji w serwisie, dziś mogą pojawić się w aucie zdalnie, za pomocą aktualizacji oprogramowania. – SDV to podejście, w którym to software w dużej mierze definiuje, co potrafi samochód. Dzięki temu możliwe jest wprowadzanie nowych rozwiązań w trakcie eksploatacji pojazdu, bez ingerencji w jego fizyczną strukturę. To oznacza, że auto może zyskać nowe funkcje – na przykład ulepszenia algorytmów systemu wspomagania jazdy autonomicznej czy aktualizację systemów multimedialnych (w tym asystentów głosowych) – nawet kilka lat po opuszczeniu salonu. Dla użytkownika to ogromna zmiana: samochód nie tylko się nie starzeje, ale realnie zyskuje na funkcjonalności – mówi Łukasz Okoń, Architekt Oprogramowania w Capgemini Polska. SAMOCHÓD, KTÓRY SIĘ NIE STARZEJE.
RkJQdWJsaXNoZXIy ODk4Nzg=